Opcje widoku
Powiększ tekst
Powiększ tekst
Pomniejsz tekst
Pomniejsz tekst
Kontrast
Kontrast
Podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Reset
Reset

nauczanie zdalne 26 XI - piątek ''Nareszcie jest nam ciepło''

1. „ Co tak ładnie pachnie” – klasyfikowanie według jednej cechy w trakcie zabawy badawczej (pachnące przedmioty)

2.„Czytankowo” – rozwijanie zainteresowań czytelniczych dzieci przez słuchanie tekstów literackich czytanych przez rodziców, dziadków, starsze rodzeństwo

3. Zestaw ćwiczeń porannych : „Owieczki na łące”- ćwiczenie dużych grup mięśniowych. Dzieci leżą na łące / podłodze, dywanie/ i udają śpiące owieczki, na sygnał np. klaśnięcie zaczynają czworakować, udając owieczki. Na hasło „Wilk idzie” – zatrzymują się bez ruchu. „Piłka parzy”- ustawiają się członkowie rodziny w kole i na hasło „Piłka parzy”- przekazują sobie piłkę jak najszybciej. „Ciepło- zimno” – dzieci maszerują na wysoko wspiętych palcach. Na hasło „zimno” wszystkie dzieci robią siad skulny, chroniąc się przed zimnem. Na hasło „ciepło” – dzieci maszerują dalej.

 

4. Dopełnianie do 3. Rozwijanie grafomotoryki. Rysujemy dziecku na przykład 1 jabłko, dwie kredki, i zostawiamy pole puste- zadaniem dziecka jest dorysowanie tyle, żeby było trzy.

 

5. „Słyszę i liczę”- zabawa dydaktyczna. Ćwiczenia matematyczne, odtwarzanie usłyszanych dźwięków. Rodzic wrzuca do kubka określoną liczbę guzików (od 1 do 3)- może być więcej w zależności od umiejętności dziecka, tak aby dziecko mogło policzyć odgłosy. Następnie układa przed sobą tyle samo guzików, podpisując ją odpowiednią cyfrą. Następnie wysypujemy guziki z kubka i wspólnie z dzieckiem przeliczamy i sprawdzamy czy prawidłowo zostało wykonane zadanie. W drugiej części zabawy wykorzystujemy jakiś metalowy przedmiot na przykład pokrywką uderzamy w nią łyżką a dziecko odzwierciedla liczbę dźwięków za pomocą guzików, czy klocków i podpisują je właściwą cyfrą. Przy kolejnym powtórzeniu zabawy dziecko podskakuje tyle razy ile usłyszało dźwięków lub samo wymyśla ruch jaki może zrobić.

 

6. Zestaw ćwiczeń gimnastycznych nr. 6 –„Sportowcy”

Rozgrzewka sportowca”- dzieci swobodnie biegają po sali, na sygnał wykonują następujące zadania: jeden gwizdek- przechodzą z biegu w podskoki, dwa gwizdki – przechodzą z biegu w marsz połączony z wymachami ramion do przodu i do tyłu, trzy gwizdki – przechodzą z biegu w marsz na czworakach.

Berek sportowiec”- wybieramy jedną osobę, która jest berkiem. Na sygnał berek próbuje złapać pozostałych uczestników zabawy. Złapana osoba musi wykonać pięć przysiadów po czym ucieka dalej. Po krótkiej przerwie następuje zmiana berka.

Piłkarze”- dzieci stają w luźnej rozsypce i wykonują polecenia, naśladując ćwiczących piłkarzy: skłony głowy w przód i w tył; naśladowanie odbijania głowy piłką; bieg w miejscu; naśladowanie podbijania piłki prawą nogą; podbijania piłki lewą nogą;

Kolarze”- dzieci leżą na plecach, nogi podnoszą wysoko w górę i naśladują pedałowanie na rowerze. Na przemian wykonują wolne ruchy – wjeżdżają pod górę, i ruchy szybkie – zjeżdżają z góry.

Skoczkowie”- dzieci stoją w szeregu, na sygnał – wykonują jak najdłuższy skok w przód.

Gimnastycy” – dzieci maszerują po całej sali, plecy mają proste, ramiona ułożone wzdłuż tułowia, kolana podnoszą wysoko do góry, powietrze wciągają nosem i wypuszczają ustami.

 

Propozycja: Andrzej i Lepsza koncentracja :) WF Dla Dzieci Online #7 - Treningi dla Twojego Dziecka w Domu

 

 

 

 

7. „O palmach kokosowych i nie tylko” – rozmowa na temat opowiadania Urszuli Piątkowskiej

 

Pewnego dnia Anatol otrzymał list z zaproszeniem na obchody Dnia Palmy Kokosowej. Do zaproszenia dołączono mapę niewielkiej wyspy na oceanie.

Anatol lubił przygody, więc popędził na przystań gdzie cumowała jego żaglówka i popłynął hen, na południe.

Po kilku tygodniach żeglugi zauważył, że coś unosi się na wodzie…

- To orzech kokosowy, czyli owoc palmy kokosowej! – zawołał zdziwiony – Może pochodzi z wyspy na, którą płynę?

Potem wyobraził sobie, jak fale wyrzucają owoc gdzieś na piaszczysty brzeg i rośnie z niego nowa palma. Ale nie rozmyślał dłużej, bo wiatr dmuchnął w żagle i łódź pomknęła jak na skrzydłach.

Wreszcie nasz podróżnik dotarł na miejsce. Najpierw zobaczył plażę, na której rosły palmy kokosowe, a potem wesoły tłumek turystów. Anatol rzucił kotwicę i na dmuchanym pontonie dopłynął do brzegu.

Znalazł się w niewielkiej wiosce. Przybył dokładnie na otwarcie Dnia Palmy Kokosowej.

Gospodarze, ubrani w odświętne stroje, pięknie przywitali zaproszonych gości. A najstarsza i bardzo wesoła pani powiedziała:

- Witajcie na naszej wyspie skarbów!

Anatol od razu się domyślił, że skarbami są kokosy. I musicie wiedzieć, że wiele osób nazywa palmę kokosową drzewem życia. A dlaczego? A dlatego, że jej owoce s a bardzo zdrowe i pożywne. Wtem Anatol usłyszał, jak ktoś go woła.

Odwrócił się i nie mógł uwierzyć własnym oczom: znajoma rudo-siwa czupryna, zmierzwiona broda, wielkie okulary i uśmiech od ucha do ucha. Przecież to wujek Arek! Cała rodzina nazywa go Tropikiem, bo bardzo lubi rośliny tropikalne.

Tropik pisze książkę o palmach kokosowych i postanowił zrobić siostrzeńcowi niespodziankę.

- Wujku!- wrzasnął Anatol, przecież miałeś być w lesie eukaliptusowym!

- Byłem – odpowiedział spokojnie Arek-Tropik. – Przekonałem się na własne oczy, że eukaliptus ma wiecznie zielone liście, zrobiłem mnóstwo zdjęć i znalazłem się tutaj.

Pogaduszki odłożyli na później, bo już zapraszano na potrawy z orzechem kokosowym. Och, jak wesoło przebiegały uroczystości. Były konkursy, zawody sportowe, tańce i występy artystyczne. Anatol bawił się doskonale. Nawet nauczył się wspinać na palmę. A to nie jest takie łatwe, bo pień drzewa nie ma z boku gałęzi.

- Uważaj, żeby ci kokos nie spadł na głowę – szepnął do Anatola wujek Tropik. – To nie jest piłka plażowa, cha, cha, cha.

Oczywiście, że nie piłka. Piłka jest leciutka, a taki owoc może ważyć ponad dwa kilogramy.

Anatol postanowił zostać na wyspie kilka dni. Zamieszkał w małej chatce, która miała dach z liści palmowych. A nowi przyjaciele pokazali mu, jak zrobić z pnia palmy słoik, krzesełka a nawet kajak.

Tymczasem wujek zakończył swoje notatki i zamierzał wyruszyć na kolejną wyprawę naukową. Zsunął okulary na koniec nosa i z powagą zapytał Anatola:

- Widziałeś kiedyś baobaby, chłopcze?

- Tylko w telewizji- odpowiedział Anatol.

- A nie boisz się lwa?

- Nie boję!

- No to możesz wybrać się ze mną do Afryki.

Żaglówka już czekała. Złapali wiatr i popłynęli. Podobno dalej podróżowali balonem. Ale nie znajdziecie ich pod baobabem, bo są już teraz w zupełnie innej części świata i szukają kaktusów, które zakwitają nocą.

 

Rozmowa dotycząca opowiadania- zadajemy dziecku pytania: Jaki list dostał Anatol? Jaki owoc unoszący się na wodzie zauważył Anatol? Jakie święto celebrowali mieszkańcy wyspy? Czego dowiedzieliście się o kokosach z opowiadania? Jaką wyprawę zaproponowała Anatolowi wujek?

 

Życzę smacznego !

 

wykonanie pracy plastycznej „Palma kokosowa” – inspiracje znajdziecie państwo na :

https://www.bing.com/images/search?q=prace+plastyczne+-+palma+kokosowa&qpvt=prace+plastyczne+-+palma+kokosowa&FORM=IGRE

 

 

http://bystredziecko.pl/wp-content/uploads/rolki-papieru-palma-kokosowa-01.png

 

Życzę dobrej zabawy i do zobaczenia w poniedziałek! p. Renata i p. Ela

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Data dodania: 2021-11-26 12:11:32
Data edycji: 2021-11-26 12:15:20
Ilość wyświetleń: 221
Bądź z nami
aktualności i informacje
Biuletynu Informacji Publicznej
Biuletynu Informacji Publicznej