Inne w domu, inne w przedszkolu
Bywa, że w czasie rozmów indywidualnych nauczycielki z rodzicami wychodzi na jaw, że dziecko zupeÅ‚nie inaczej zachowuje siÄ™ w domu a inaczej w grupie przedszkolnej. Rodzice i nauczycielka mogÄ… odnieść wtedy wrażenie, że rozmawiajÄ… o dwóch zupeÅ‚nie innych osobach; okazuje siÄ™ bowiem, że dziecko ciche i spokojne w domu – w przedszkolu za żadne skarby nie chce podporzÄ…dkować siÄ™ grupowym zasadom. Bez przerwy protestuje albo zaczepia inne dzieci. Można sobie wyobrazić zdziwienie mamy, gdy sÅ‚yszy od nauczycielki, że to wÅ‚aÅ›nie jej grzeczne w domu dziecko – „rozkÅ‚ada pracÄ™ w grupie”. Bywa też odwrotnie; mama nie może siÄ™ nadziwić, że jej dziecko sÅ‚ucha pani, grzecznie siÄ™ bawi, chÄ™tnie pomaga pani i innym dzieciom, sprzÄ…ta po sobie zabawki! W domu natomiast „ nie ma na niego sposobu”, zazwyczaj ma odmienne zdanie niż rodzice, rzadko ma ochotÄ™ na wykonywanie prac porzÄ…dkowych ze swoimi zabawkami.
Zarówno rodzice jak i nauczycielka czÄ™sto interpretujÄ… takÄ… różnicÄ™ w zachowaniu dziecka jako wynik nieodpowiedniego postÄ™powania tej drugiej strony. Rodzice zapewne z oburzeniem podejrzewajÄ… wymuszanie posÅ‚uchu za pomocÄ… lÄ™ku, a wychowawczyni podejrzewa rodziców o nadmierne rozpieszczanie i wyrÄ™czanie dziecka w domu. Teoretycy wychowania wzywajÄ… tu do ujednolicenia wymagaÅ„ wobec dziecka adekwatnie do jego wieku, przez wszystkich, którzy siÄ™ nim zajmujÄ…. W wielu kwestiach zasadÄ™ tÄ™ trudno podważyć. Z pewnoÅ›ciÄ… widok babci, która mimo bólu w krzyżu schyla siÄ™ do stóp wnusia, choć on już od kilku lat radzi sobie z wiÄ…zaniem butów (gdy musi), nie jest widokiem budujÄ…cym. Ale cóż – już takie wyjÄ…tkowe
i kochane sÄ… te nasze babcie, którym ciÄ…gle siÄ™ wydaje, że wnusio jest nadal rocznym maleÅ„stwem.
Nasz zdrowy rozsÄ…dek potrafi jednak wyjaÅ›nić tÄ™ sytuacjÄ™. Przecież mama, czy babcia peÅ‚niÄ… innÄ… rolÄ™ w życiu dziecka niż pani z przedszkola. Także i sytuacja w domu jest inna niż w przedszkolu. Tylko pozornie sÅ‚uszne wydaje siÄ™, by oczekiwać od dziecka tego samego w obu sytuacjach. Nawet czÅ‚owiek dorosÅ‚y wymaga od siebie sprostania pewnym reguÅ‚om w pracy, a zwalnia siÄ™ z nich w domu. Każdemu z nas potrzeba sytuacji, w której możemy siÄ™ sprawdzić, ale pod warunkiem, że w innych warunkach bÄ™dziemy mogli mniej siÄ™ starać i trochÄ™ rozluźnić, a nawet popeÅ‚nić jakiÅ› błąd. Nawet dwulatek potrafi siÄ™ nauczyć, że co innego wolno przy mamie, co innego przy babci. PodporzÄ…dkowanie siÄ™ poleceniom wychowawczyni, normom grupy czy powstrzymywanie siÄ™ od kapryszenia wymaga od dziecka już pewnej dojrzaÅ‚oÅ›ci.
Niektóre z haÅ‚aÅ›liwych, przekornych przedszkolaków to dzieci, które walczÄ… w ten sposób o swojÄ… indywidualność. PragnÄ… one za wszelkÄ… cenÄ™, nawet cenÄ™ kary, odróżnić siÄ™ od pozostaÅ‚ych dzieci. CzujÄ… siÄ™ zaniepokojone tym, że wszystkie zabawki w sali sÄ… wspólne. Jest to dla nich ogromny chaos, jeÅ›li Å›wiata nie da siÄ™ uporzÄ…dkować na rzeczy „moje” i „nie moje”. Ich dramat polega na tym, że wolÄ… być nie lubiane i karane niż traktowane jak wszystkie inne dzieci w grupie. PrzeżywajÄ… bowiem wtedy niepokój, że sÄ… niezauważane, nieważne, niemal nie istniejÄ…. Wydaje im siÄ™, że w grupie zatraca siÄ™ ich indywidualność, odrÄ™bność. Takiemu dziecku można pomóc, pozwalajÄ…c możliwie najczęściej decydować po swojemu. Na przykÅ‚ad pozwólmy mu samodzielnie wybrać ubranko do przedszkola, sok na póÅ‚ce w sklepie, książkÄ™, której chciaÅ‚oby posÅ‚uchać na dobranoc. Dużą rolÄ™ może tu odegrać włącznie dzieci do „prac kulinarnych” lub plastycznych. Jest to okazja, aby dziecko wykazaÅ‚o swój temperament, pomysÅ‚owość. Nabiera też pewnoÅ›ci, że nie wszystko zależy od dorosÅ‚ych. Po jakimÅ› czasie dziecko poczuje siÄ™ pewniej i zacznie szukać naturalnej przyjemnoÅ›ci w przynależeniu do grupy innych dzieci. ChÅ‚opiec bÄ™dzie chciaÅ‚ z innymi kolegami budować z klocków, a dziewczynka wspólnie z innymi bÄ™dzie bawiÅ‚a siÄ™ w dom.
Bywa też odwrotnie, że dziecko w domu wobec rodzeÅ„stwa agresywnie walczy o swojÄ… indywidualność, natomiast w przedszkolu jest spokojne, wyciszone, opanowane – wrÄ™cz grzeczne. Część dzieci, zupeÅ‚nie jak doroÅ›li w pracy, znajduje w przedszkolu jakÄ…Å› odskoczniÄ™ od domowych napięć. Dziecko przecież przeżywa dużo bardziej, np. napiÄ™cie miÄ™dzy rodzicami lub chorobÄ™ kogoÅ› najbliższego. To tylko nam dorosÅ‚ym wydaje siÄ™, że dziecko jest maÅ‚e i „ono tego nie rozumie”, tymczasem dziecko jest doskonaÅ‚ym obserwatorem i rozumie wiÄ™cej niż myÅ›limy. A że czasem dziecko nie umie wytÅ‚umaczyć co dookoÅ‚a jest „nie tak”, jego lÄ™k wzrasta, odczuwa ono jakieÅ› zagrożenie. Jest wiÄ™c dużo powodów, dla których zachowanie dziecka w domu może być zgoÅ‚a różne niż w przedszkolu. Jeżeli różnica w zachowaniu jest rażąca może być to sygnaÅ‚ czegoÅ› niepokojÄ…cego. Dziecko wysyÅ‚a nam informacjÄ™, że w którymÅ› z tych miejsc jest mu zbyt trudno. Takim trudnym miejscem może też być dom.
PamiÄ™tajmy jednak o tym, aby dać dziecku możliwość odreagowania, odpoczynku. W domu niech odpocznie od przedszkola i odwrotnie. OczywiÅ›cie jeÅ›li dziecko takiego odreagowania wymaga. Przecież my doroÅ›li też wymagamy odpoczynku po pracy w zaciszu domowym, a praca pozwala nam zapomnieć o domowych kÅ‚opotach. Podobnie jest z dziećmi. JeÅ›li nie popadamy w skrajność, majÄ…c w domu nieco inne wymagania niż w przedszkolu, uczymy dziecko elastycznoÅ›ci i adekwatnego odróżniania wymogów sytuacji.
77-320 Przechlewo
oś. Juźkowa 14