Z kulturą za pan brat
Szacunek jest postawą, która wyraża uznanie innej osoby, rzeczy czy postawy za wartościową i godną naśladowania. Łączy się z grzecznością i troską o uczucia drugiego człowieka, poszanowaniem cudzej własności, docenianiem i wyrażaniem uznania.
Poza szacunkiem do osób, istnieje również szacunek do rzeczy materialnych i niematerialnych, na przykład szacunek do wartości czy przyrody. Obejmuje on pełne szacunku wypowiadanie się na dany temat oraz troskę o ochronę idei i dóbr materialnych.
Uczenie dzieci szacunku powinno obejmować kilka pól:
Lekcja 1 - Rytmiczna rozgrzewka W PODSKOKACH | RYTMIKA DLA DZIECI - YouTube
Zabawy ruchowe
„Rzeźby”- zabawa pobudzająco- hamująca. Dzieci biegają, na dowolny sygnał (na przykład –klaśnięcie) stają bez ruchu w jakiejś wymyślonej pozie, udając rzeźby. Na drugi sygnał znowu biegają.
„Zegary” – ćwiczenie tułowia i mięśni szyi. Dziecko w siadzie skrzyżnym, ręce zaplecione na plecach, przy słowach bim-bom pochylają się mocno do przodu z wyprostowanymi plecami i prostują, gdy mówią cyk, cyk, cyk, cyk przechylają głowę w lewo, wprawo.
„Malarze” – ćwiczenie ramion. Dziecko naśladuje malowanie dużego obrazu. Rodzic mówi, którą ręką i jakie ruchy ma wykonać, np. malarz gruntuje płótno z dołu do góry, z lewej do prawej, na ukos, duże koła, i tak dalej.
„Marsz” – ćwiczenie uspokajające, przy dowolnej piosence, np. „Maszeruje wiosna”
Kornelia i Stefan
Kornelia z rodzicami przyjechała na weekend do Karpacza. Wczoraj chodzili po górach, a dziś… – Mamo gdzie dzisiaj pójdziemy?- spytała Kornelia wyskakując z łóżka.
– Do muzeum, a potem nad wodospad- ubieraj się szybko, jedz śniadanie i wychodzimy.
Dziewczynka bardzo chciała zobaczyć wodospad, lecz do muzeum wcale jej nie ciągnęło. Była już kiedyś w muzeum z wujkiem. Widziała tam zbroje rycerskie, miecze. armaty, mundury chyba sprzed stu lat, mapy i tablice z jakimiś napisami. Wujek wszystko czytał i strasznie długo oglądał każdy eksponat, a Kornelia nie mogła doczekać się, kiedy wreszcie stamtąd wyjdą.
– Musimy iść do tego muzeum?- spytała, sięgając po kanapkę.
– Nie musimy, ale chcemy.- Mama wrzuciła butelkę wody do plecaka.
– Kto chce, ten chce- mruknęła Kornelia.- Ty też wolałbyś od razu iść nad wodospad, prawda?- zwróciła się do ulubionego misia. Ale Stefan jak zwykle nic nie odpowiedział. Grzecznie siedział w kieszeni sukienki, skąd wystawał mu tylko łepek.
– Jak w muzeum będzie nudno to zaczniemy marudzić- szepnęła do niego dziewczynka, kiedy wychodzili z pensjonatu.
Rodzice Korneli zatrzymali się przed długim budynkiem, – Jesteśmy na miejscu. Córeczko chcesz przeczytać jakie to muzeum? Kornelia niechętnie pokręciła głową. Napis był długi, a ona dopiero uczyła się czytać. – Jestem pewien, że ci się tu spodoba.- Tata otworzył oszklone drzwi. Tata kupił bilety, pani otworzyła im drzwi do sali podała mamie informator- Mamo tu są lalki w strojach ludowych!- zdziwiła się Kornelia podchodząc do pierwszej gabloty. – Pani w przedszkolu pokazywała nam takie na obrazkach. Ojej, zobacz jaki malutki dzbanek i filiżanki! A jaką kolorową szafę mają te lalki! I tu też są lalki!- Dziewczynka biegała od jednej witryny do drugiej,- I tutaj! A tam figurki górali i owieczek- mówiła podekscytowana.
– O, ile samochodzików! Ja chciałabym ten niebieski z odkrytym dachem. Jakby się go dało powiększyć, to dopiero by było!- Kornelia zatrzymała się przed gablotą pełną zabytkowych aut. Wszystkie były takie śliczne, błyszczące i zupełnie inne od samochodów, które widywała na ulicy.
– Gdy babcia Anna była mała , to jeździły takie auta?- zapytała.
– Nie one są jeszcze starsze. Z czasów twojej praprababci- odpowiedział tata.
– To strasznie dawno.- Kornelia nie umiała sobie nawet wyobrazić, kiedy to mogło być.
– Mamo, patrz, lalki babcie.- Dziewczynka wskazała figurki w długich sukniach, siedzące przy stole.- A jakie mają miny. Jakby im się nic nie podobało.
— To posępne kobiety z Holandii.- Mama zajrzała do informatora.
– Hmm..a gdzie ja widziałam przed chwilą podobną minę? Zdaje się, że u jakiejś dziewczynki, która nie chciała iść do muzeum- zaśmiał się tata.
– Nie wiedziałam, że to będzie takie muzeum. Tu chyba są same zabawki. Bo to jest muzeum zabawek- wyjaśnił tata.- Takie specjalne muzeum dla dzieci. Nie tylko dla dzieci. Dorośli mogą tu przypominać dzieciństwo, ale także dowiedzieć się wielu rzeczy. Na przykład: jakimi zabawkami bawiły się dawniej dzieci, z czego były one zrobione, jak były urządzone mieszkania, łazienki. Kornelka nie mogła napatrzeć się na domki dla lalek. W witrynach przy wyjściu mieszkały misie- małe, duże, białe, brązowe, szare, żółte, z bajek, z filmów.- A co robił Stefan? Przykleił nos do szyby i patrzył na misie, może z nimi rozmawiał po swojemu.
-Stefanie, musimy już iść, ale jeszcze tu wrócimy. To muzeum jest całkiem fajne. Ciekawe, co w muzeum zabawek zostanie z naszych czasów.
Po wysłuchaniu tekstu dzieci odpowiadają na pytania.
– Dokąd rodzice zabrali Kornelię? Dlaczego na początku była niezadowolona? Czego dowiedziała się podczas zwiedzania? Co musimy robić, żeby za wiele lat inne dzieci dowiedziały się jak wyglądały nasze zabawki? Co lub kogo trzeba jeszcze szanować? Co to jest szacunek? Jak można okazywać szacunek?
Praca z KP4 str.2-3- wypowiedzi nt. ilustracji, budowanie zdań poprawnych gramatycznie, czytanie globalne.
F-jak Franek, f- jak farby- zapoznanie ze znakiem graficznym litery F,f pisanej i drukowanej.
Franek maluje farbami.
Jego obrazek jest kolorowy.
Franek lubi malować.
– Kto malował obrazek?
-Czym malował obrazek?
Jaka jest pierwsza głoska? (Franek, farby)
Podziel wyraz na sylaby, na głoski, policz głoski.
Do czego jest podobna litera F,f, napisz ją w powietrzu, jakie znasz przedmioty, których nazwy zaczynają się na f.
Należy pokazać literę pisaną i drukowaną-wzory na oddzielnych kartkach.
Praca z KP4 str.4-5- ćwiczenia analizy i syntezy słuchowej, określanie głoski i litery w wyrazach, ćwiczenia w czytaniu.
Praca z CziP str. 61- wodzenie palcem po śladzie liter F,f, pisanie w tunelu, pisanie liter pośladzie, po kropkach i samodzielnie, pisanie pośladzie krótkich zdań.
BARDZO PROSZĘ O ŚCIĄGNIĘCIE SOBIE APLIKACJI np. Czytnik QR i klikając na kod pod literą odsłuchacie z dzieckiem piosenkę.
Fiołki- malowanie kwiatów w wazonie.
Nasze dzieła- zabawy matematyczne
Kleksy- działania dzieci. Dziecko składa na pół kartkę papieru i na jedną połowę upuszcza pędzlem rozwodnioną farbę. Zgina kartkę i mocno prasuje dłonią. Po chwili rozkłada i ogląda efekty. Dzieci mają dojść do tego, że prawa strona wygląda tak jak lewa. Następnie dziecko dostaje wycięte serce, składa na pół i sprawdza czy obie połówki są takie same- symetryczne. Może wyszukać symetryczne przedmioty w domu.
Praca z KP4 str.6- ćwiczenie percepcji wzrokowej, odbicie lustrzane, ćwiczenia grafomotoryczne. Pomoce: ołówek, kredki.
Wiosna w sztuce- zabawa plastyczno-konstrukcyjna.
Tulipany i hiacynty- wycinanie, naklejanie, komponowanie trawy wg pomysłu dzieci. Pomoce: kolorowy papier, kartki niebieskiego papieru, nożyczki, klej.
Praca z Lstr,61- rysowanie po śladzie i samodzielne symetrycznego rysunku, przeliczanie, pisanie cyfr w kratkach. Pomoce: ołówek, kredki.
„Butelkowy slalom” – zabawa orientacyjno-porządkowa.
Dzieci poruszają się swobodnym biegiem w rytm dowolnej muzyki, omijają ustawione na podłodze butelki. Gdy muzyka milknie, biorą butelkę do ręki i maszerując, wystukują nią rytm o dłonie. Zabawę powtarzamy kilka razy.
– „Góra – dół” – ćwiczenie uruchamiające duże grupy mięśni.
Dzieci stoją w niewielkim rozkroku, chwytają butelki w dłonie i wykonują ćwiczenia zgodnie z poleceniem R.: góra – dół (wyprost z uniesieniem butelki w gorę i skłon do przodu z dotknięciem do podłogi ), w prawo – w lewo (skręt tułowia w prawo i w lewo bez odrywania stop od podłogi), ósemki (w skłonie rysowanie butelką ósemki, okrążanie na przemian prawej i lewej stopy). Zadania wykonują na przemiennie.
– „Podrzuć – złap” – zabawa zręcznościowa.
Dzieci spacerują, podrzucają i łapią butelkę.
– „Przestaw butelkę” – ćwiczenie kształtujące mięśnie tułowia (brzucha).
Uczestnicy zabawy są w siadzie skulnym, przed nimi stoją butelki. Dzieci unoszą nogi nad podłogę, chwytają butelki stopami i przenoszą je z prawej strony na lewą i z powrotem. Mogą też wykonać obrót dookoła własnej osi, trzymając butelkę, a następnie odstawić ją na miejsce. Zabawę powtarzamy 6–8 razy.
– „Przekładanka” – ćwiczenie kształtujące mięśnie tułowia (grzbietu). Dzieci są w leżeniu przodem, przed nimi stoi butelka. Na hasło unoszą ramiona nad podłogę, chwytają butelkę i przekładają z ręki do ręki przed sobą nad podłogą. Ćwiczenie powtarzamy 6–8 razy.
– „Wałek” – ćwiczenie wyprostne.
Dzieci w siadzie płaskim z butelką nad głową. Wykonują ślizg butelką po nogach od ud aż do palców, robią głęboki skłon do przodu. Po chwili powoli podnoszą się i wracają do pozycji wyjściowej. Zadanie powtarzają 6–8 razy.
– „Unieś butelkę” – ćwiczenie przeciw płaskostopiu.
Ćwiczący w siadzie płaskim chwytają butelkę stopami, przetaczają się na plecy, podnoszą butelkę prostymi nogami, a następnie przekazują do rąk. Ręce razem z przyborem przenoszą do tyłu nad głowę i układają na podłodze. Siadają z butelką i przekazują do stop. Zadanie powtarzamy 8–10 razy.
Rozmowa z dziećmi nt. zachowania na koncercie- można obejrzeć z dzieckiem fragmenty filmów przedstawiających zachowanie widzów na koncercie.
W jakich miejscach mogą się odbywać koncerty? Jak zachowują się ludzie na koncertach? W jaki sposób okażemy artystom, że szanujemy ich muzykę? W jaki sposób widzowie mogą okazać, że koncert im się podobał?
Praca z KP4 str.7- wskazywanie na rysunkach takich samych elementów, ćwiczenia w czytaniu. Pomoce: ołówki.
Grzechotka- zabawa konstrukcyjna. Dzieci do aluminiowych puszkach po napojach wsypują groch lub ryż, zaklejają puszki taśmą klejącą i oklejają kolorowym papierem samoprzylepnym wg własnego pomysłu. Pomoce: puszka, groch lub ryż, taśma klejąca, papier samoprzylepny, nożyczki.
Praca z CziP str.62- odszukiwanie litery F,f w tekście, łączenie takich samych sylab, czytanie tekstu. Pomoce: kredki.
Wiosenny krajobraz z brzozami- zabawa muzyczno- plastyczna. Dzieci mają przed sobą kartki, rozwodnione farby, pędzle. Słuchają dowolnej muzyki, może być Wiosna A. Vivaldiego- malują różnymi kolorami- pędzle tańczą po kartonie, kolory się łączą. Gdy prace schną, wydzierają paski z białego papieru, komponują pień drzewa- czarną kredką rysują kreski. Kompozycję naklejają na kolorowy pomalowany karton. Na koniec patyczkami do uszu, maczanymi w zielonej farbie stemplują delikatne liście.
Kolorowe paski- zabawa matematyczna. Dzieci wycinają paski o różnej długości w różnych kolorach 8 pasków. Układają od najkrótszego. liczą paski, określają, który z kolei jest kolor…., jaki kolor ma siódmy pasek?, popisują paski cyfrą lub układają kartoniki z napisanymi cyframi.
Praca z L str.62- ćwiczenia w porównywaniu długości, wskazywanie prostokątów o tej samej długości, kolorowanie. Pomoce: kredki.
KP4- Karty pracy 4
CziP- Czytam i piszę
L- Liczenie
Lekcja 5 - Kierunki i przestrzeń W PODSKOKACH | RYTMIKA DLA DZIECI - YouTube
https://www.youtube.com/watch?v=nHpUq1BZW9M bajka Miś Uszatek „Suchy Prowiant”
https://www.youtube.com/watch?v=CQNOZdam2LU
DODATKOWO : KARTY GRAFOMOTORYCZNE, POZNANIE KRAJU UNII EUROPEJSKIEJ:SŁOWENIA
Takie nuty, tyle, że w całości, dostępne są już dla członków grupy na Facebooku “Muzykuję w domu“. Jest też do nich cała instrukcja oraz informacja jak wykorzystać te nuty, jeśli nasze dzwonki mają już kolory. Już wkrótce pojawią się tam też inne, znane melodie. Nut szukaj na grupie w MODUŁACH.
WAŻNE. Chciałabym od razu zaznaczyć, że ja piszę tutaj o formalnej nauce nut czy gry na instrumencie. Piszę wyłącznie o formie muzycznej zabawy rodzica z dzieckiem. Jeśli myślimy o tym, by dziecko w przyszłości grało np. na pianinie, nie należy zbyt długo (szczególnie, gdy dziecko jest starsze) wykorzystywać metod pamięciowych czy kolorowych nut. Jeśli chcemy, by dziecko grało na instrumencie, to umiejętność czytania nut (niekolorowych i niepodpisanych) jest ogromnie ważna.
Jeśli do tej pory nasze dziecko bawiło się korzystając z pokolorowanych nut i ma już około 4, 5 lat, możemy zacząć zwracać większą uwagę na nazwy dźwięków (ale nadal mówimy tu tylko o melodiach, które dziecko już zna).
ETAP 1 – podczas grania melodii, którą dziecko dobrze już zna zaproponujmy, żeby zamiast słów śpiewało nazwy dźwięków np. w melodii “Wlazł kotek…” – “G E E F D D…” itp.
ETAP 2 – rezygnujemy z kolorów i dajemy dziecku czarnobiałe nuty, ale podpisane nazwami
ETAP 3 – dajemy dziecku nuty, ale proponujemy, by podpisało je samodzielnie
ETAP 4 – dziecko próbuje grać z nut niepodpisanych
77-320 Przechlewo
oś. Juźkowa 14